środa, 24 kwietnia 2013

3 debiuty

Wraz z wiosną przychodzą nowe pomysły na dbanie o siebie. My z Melanią podjęłyśmy się wspólnego testowania 3 produktów do ciała.

Pierwszy produkt odkryty w internecie przez Melanię to maseczka na zaskórniki firmy The Face Shop. Ciężko było nam ją znaleźć ale jak tylko się udało zakupiłyśmy dwie tubki na allegro. Nie mogłyśmy się doczekać kiedy w końcu pozbędziemy się niechcianych "czarnych kropeczek" na nosie. Według opinii w internecie zaskórniki miały same wyjść wraz z oderwaniem maseczki ! No kto by się nie mógł doczekać takiego cuda ! :)
Po długo oczekiwanej przesyłce wreszcie nadszedł dzień testu ! Pierwsza byłam ja :) Umyłam twarz żelem z Clareny, osuszyłam i nałożyłam grubszą warstwę maseczki na nos oraz brodę, następnie czekałam ok 25 minut aż maseczka się zaschnie i będę mogła ją zerwać. Muszę powiedzieć że samo zrywanie maseczki nie należało do przyjemnych, ale czego się nie robi dla urody ;) !
EFEKT ? Zaskórniki rzeczywiście same wyszły, ale tylko z brody. Inna sytuacja była z nosem, z którego nie udało się wyciągnąć wszystkich niechcianych zaskórników, ale maseczka doskonale pozwoliła na ich manualne usunięcie.
Minusy ? Jedynym minusem maseczki jest to, że jest bardzo gęsta i lepka i ciężko ją równomiernie nałożyć.
Koszt maseczki to ok. 30 zł z przesyłką za 50 ml.
Uważam, że warto ją zakupić. Polecana szczególnie dla skór tłustych, łojotokowych z dużą ilością zaskórników.


Kolejnym produktem poddanym naszym testom jest tajemnicza maść przeciw pękaniu skóry na twarzy, rękach i piętach. Owe cudo pochodzi z apteki O.O. Bonifratów. O maści dowiedziałam się na zajęciach z kosmetologii oraz od koleżanek które miały przyjemność ją używać. Długo nie czekając wybrałyśmy się z Melanią po zakupy. Na opakowaniu na marne szukać składu cudownej maści, choć po bliższym jej się przyjrzeniu podejrzewam, że w składzie jest lanolina, być może euceryna ? Lanolina to wosk pochodzący z gruczołów łojowych zwierząt :) a euceryna to mieszanina lanoliny z wazeliną lub olejem parafinowym. Obie te substancje mają doskonałe właściwości nawilżające. No ale najważniejszy jest przecież efekt ! A ten jest naprawdę zniewalający ! Już po 3 dniach używania maści moje stopy były gładkie, delikatne, łokcie z którymi zawsze miałam problem teraz są doskonale nawilżone.Co ciekawe użyłam tej maści również na zajady z którymi miałam ostatnio spory problem i też zniknęły !!
Najważniejsza rzecz na koniec to cena owego cuda ! Delikatną skórę możemy mieć już za jedyne 8 zł !!!




Ostatni produkt, którego testowania się podjęłyśmy to BioOil - znany wszystkim z reklam, polecany na rozstępy zarówno te istniejące jak i te, których właśnie się spodziewamy (idealny dla kobiet w ciąży). BioOil stosuje się również na spłycenie blizn, wyrównanie kolorytu skóry, doskonały dla skóry starzejącej się i odwodnionej. W skład olejku wchodzi witamina E, olejki z rumianku, lawendy, rozmarynu i nagietka - co nadaje piękny delikatny zapach. Co ważne olejek jest hipoalergiczny, łatwo się wchłania, nie jest tłusty i może go stosować zarówno na ciało jak i na twarz. BioOil jest również świetny jako olejek do kąpieli czy jako środek łagodzący po opalaniu.
Efekty ? Tego nie możemy jeszcze ocenić, gdyż za krótko go stosujemy. Na opakowaniu znajdziemy informację, że aby uzyskać efekty należy go stosować 3 miesiące - smarując wybrane miejsca 2 razy dziennie. Koszt olejku za 60 ml to ok 35 zł. Podczas promocji możemy go już kupić za 29 zł !!!


Podsumowując ! Polecamy wszystkie te trzy produkty, żeby nawilżyć, udoskonalić, oczyścić skórę po zimie na wiosnę i lato !!!


 Paulina

1 komentarz:

  1. :-) Szkoda, że tej maści nie można znaleźć nigdzie w internecie. Paulina musisz mnie zaprowadzić do tej cudownej apteki ;-), dawno też chciałam się skusić na ten Bio-Oil...poczekam na wyniki z waszego testowania ;-)
    Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...