Pierwszy post już jest, więc pierwsze lody przełamane.
Jesteśmy we dwie więc będzie tu mega Misz Masz.
Mamy nadzieję, że wzbudzimy zainteresowanie naszych czytelników i każdego dnia
będzie ich nam przybywać! Ale dość tych wstępów, trzeba przejść do konkretów!
Wspólnych działem, którym się będziemy tu zajmować to będzie
oczywiście gotowanie! Propozycje będą dla tych co muszą dbać o linię jak i dla
tych co mogą jeść wszystko. Mamy też dział kosmetyków – nowinki, kosmetyki
godne polecenia, opinie. Znajdziecie tu wszystko czego będziecie potrzebować.
Jeżeli macie jakieś pytania, propozycje to piszcie - chętnie o tym napiszemy, rozwiejemy wątpliwości.
Skończyła się zima! Wreszcie słońce, ciepło, można wyjść na
spacer bez kozaków, kożuchów i czapek! Ale Kochane dziewczyny! Nie dajmy się
zwieść, że to słońce za oknami nie opala. Dlatego trzeba pamiętać
o fotoprotekcji, żeby nie nabawić się niepotrzebnych przebarwień. Musimy też pamiętać o odpowiednim nawilżeniu
skóry, która po zimie może być przesuszona. Oprócz stosowania odpowiednich
kremów (jeżeli chodzi o odpowiednią barierę lipidową skóry to najlepsze będą
kosmetyki zawierające oleje roślinne) pamiętajmy o nawilżeniu od środka, czyli
wypijaniu odpowiedniej ilości wody.
My z Melanią polecamy naszą ulubioną:
NA UCZELNIĘ/ DO PRACY: butelka wody niegazowanej, do której wlewamy sok z połówki
cytryny i 4 listki mięty. Możemy też zmodyfikować tę opcję dla osób, które dbają o linię/ chcą się pozbyć tego co przez zimę przybyło, mianowicie Wodę Cynthii - znaną powszechnie z Diety Płaskiego Brzucha. Robimy to tak: butelka wody niegazowanej, 2 listki mięty, łyżeczka świeżo startego imbiru i obrany zielony ogórek.
W DOMU: do dzbanka wlewamy 1,5 l wody niegazowanej, dodajemy plastry pomarańcza, pół limonki pokrojonej na pół/ ćwiartki, sok z połowy wyciśniętej cytryny i obowiązkowo liście świeżej mięty.
W DOMU: do dzbanka wlewamy 1,5 l wody niegazowanej, dodajemy plastry pomarańcza, pół limonki pokrojonej na pół/ ćwiartki, sok z połowy wyciśniętej cytryny i obowiązkowo liście świeżej mięty.
Pozdrawiamy i zapraszamy już niedługo na kolejny nasz wpis.
O czym? Tego chyba jeszcze obie nie wiemy ;) Czekamy też na Wasze propozycje!
Paulina
Paulina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz