niedziela, 28 kwietnia 2013

Obiad w biegu

Z dnia na dzień coraz mniej czasu na wszystko. I jak tutaj znaleźć czas jeszcze na gotowanie? Studia, praca, studia, praca i jeszcze trochę obowiązków. Już ledwo starcza czasu na przyjemności. Ale! Mamy radę i na to. Przepisem ciężko jest to nazwać, bo zbyt wielkiej filozofii nie ma.

Przygotowanie tego zajęło mi 6 minut, więc w natłoku zajęć jesteśmy w stanie to zrobić.

Co będziemy potrzebować?
- makaron orkiszowy razowy (z pełnego przemiału pszenicy, z upraw ekologicznych mielona na kamiennych żarnach) - oczywiście może być jakikolwiek inny, ja akurat miałam taki, możecie coś takiego kupić w Delikatesach - mi udało się kupić go w Delikatesach w Pasażu Grunwaldzkim, cena ok. 7zł,
- 2 pomidory,
- zioła/przyprawy - u mnie jest to gotowa mieszanka przypraw do sałatki, a co! na leniucha,
- łosoś wędzony z pieprzem - takie cudo możemy dostać już zrobione i gotowe do podgrzania w Biedronce za kwotę około 9zł.



Wykonanie: 
Banał. Pewnie już wiecie jak to zrobić. Otóż wykonujemy szereg skomplikowanych czynności ;) Uwaga! Gotujemy makaron (6-8 minut). W tym czasie wstawiamy łososia do mikrofalówki, kroimy pomidory i doprawiamy. Odcedzamy makaron i już!



Smacznego!

Melania

1 komentarz:

  1. W życiu bym nie pomyślała o takim połączeniu łososia z pomidorami ;) Ale mimo to spróbuję! ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...